Jest tak dobry, że robiłam go 4 razy z rzędu, a w planach mam kolejny raz (będę go robić póki mi się łamane ziarno nie skończy). Naprawdę szczerze polecam :)
Zaczyn:
- 181g mąki żytniej chlebowej
- 145g wody
- 9g aktywnego zakwasu
Namoczone ziarno:
- 150g łamanego orkiszu
- 150g wody
Ciasto właściwe:
- 576g mąki pszennej chlebowej
- 181g prażonego ziarna słonecznika
- 431g wody
- 20g soli
- 14g melasy / miodu
- 5g suchych drożdży
- cały zaczyn
- całe namoczone ziarno
Podzielić ciasto na 2 części, uformować 2 bochenki lub przełożyć do keksówek. Odstawić do końcowego wyrastania na 50-60 minut. Piekarnik nagrzać do 240 stopni, piec 15 minut, potem obniżyć temperaturę do 230 stopni i piec 30 minut.
Przepis oczywiście Hamelmana. P O L E C A M !
Niestety tym razem zdjęcia "w trakcie" nie wyszły, więc zdjęcie zaczynają się od etapu przed drugim wyrastaniem:
Tu już po:
I upieczony chleb w przekroju:
A tu cały bochenek - pięknie zawsze wyrasta!
Chleb zgłaszam do czerwcowej (ponoć już ostatniej! :() listy "Na zakwasie i na drożdżach" z bloga Zapach Chleba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz :)