Co prawda ostatnio nie mam czasu na gotowania, ale poprzednia niedziela była wyjątkowa - na obiad miał przyjść dziadek. Chińczyka mu przecież nie podam ;) Gołąbki bez zawijania to coś, co przedkładam ponad te "zwykłe" odkąd mama nam je zaserwowała w dzieciństwie. A gdy już je sama zrobiłam - doceniłam zaoszczędzone (na gotowaniu kapusty i zawijaniu farszu) ciężkie godziny ;)
I choć nadal uważam, że mistrzynią gołąbków jest moja teściowa (przepis na sos jej od niej!), to te gołąbki wychodzą naprawdę udane. Dziadek zjadł dwa i nie narzekał :)
Podaję składniki na 25 sztuk. Bo mimo iż jest przy nich mniej roboty - czystość kilku garnków i ze 2 godziny czasu trzeba poświęcić. To już lepiej zrobić na 3 obiady, prawda?
No i jeszcze jedno! Gołąbki można robić klasycznie - w garnku, lub też w piekarniku. Co kto lubi.
Składniki:
- 1 kg mięsa mielonego (polecam z szynki)
- 800g kapusty białej
- 200g ryżu
- 2 cebule
- 0,5 szklanki bułki tartej (można pół na pół z kaszą manną)
- przyprawy (papryka słodka i ostra, do smaku, sól i pieprz)
- 2 jajka
- bułka tarta do obtaczania
- przecier pomidorowy (2-3 czubate łyżki na litr bulionu)
- domowy bulion
- mąka pszenna (tylko do zagęszczenia sosu)
- płaska łyżeczka brązowego cukru
- sól i pieprz do smaku
Ryż gotować o 2-3 minuty krócej, niż podają na opakowaniu. Cebule pokroić w drobną kosteczkę, podsmażyć na patelni. Kapustę bardzo cienko poszatkować. Jak się nie ma szatkownicy - można oczywiście nożem. Można też posolić kapustę, żeby trochę zmiękła, jeśli się nie lubi takiej bardzo twardej.
Do sporej miski wrzucić mięso, kapustę, ugotowany ryż, podsmażoną cebulkę, bułkę tartą, kaszę manną i przyprawy, wbić jajka i wszystko dokładnie wymieszać. Najlepiej łapką ;)
Dokładnie wyrobioną masę formować w nie za duże owale, obtoczyć w bułce tartej i smażyć na rozgrzanej patelni. W międzyczasie przygotować sos.
Teściowa robi go na wodzie z kapusty. Jako, że moje gołąbki są, jakie są - sos musiał ulec modyfikacji. Potrzebny jest zatem litr bulionu, który należy doprowadzić do wrzenia. Do niego trzeba dodać 3 czubate łyżki koncentratu pomidorowego, przesiać przez sitko 2-3 łyżki mąki pszennej (w zależności jak gęsty chcemy mieć sos), wymieszać, rozbić grudki, doprawić łyżeczką cukru oraz solą i pieprzem do smaku.
Do sosu wrzucić usmażone gołąbki i gotować około 30 minut. Podawać z ziemniakami albo z chlebem.
Smacznego! :)
wyglądają pysznie, wydaje mi się, że właśnie znalazłem przepis na jutrzejszy obiad :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak smakowało :)
Usuńprzynajmniej nie ma problemu z zawijaniem, nic się nie rozsypie :) jestem za...wolę tę wersję niż tradycyjną, z którą jest za dużo roboty ;)
OdpowiedzUsuńRobię też takie "oszukane" gołąbki są na prawdę pyszne, polecam. Polecam też zrobić takie w sosie pieczarkowym zamiast pomidorowego, również fajnie smakują :-)
OdpowiedzUsuńniestety to dużo czasu, choć czasem przygotowuje sam. Ostatnio jednak częściej saram się próbować gotowych gołąbkoów - jakie polecacie z polskich produktów? Międzychód?
OdpowiedzUsuńNie korzystam :)
Usuńwypróbowałam, wyszły fajnie :)
OdpowiedzUsuńSuper! Dzięki, że dajesz znać :)
UsuńSuper! Dzięki, że dajesz znać :)
UsuńA ta kapusta wrzucona do mięsa ma być ugotowana czy surowa?
OdpowiedzUsuńSurowa. Jak się nie lubi twardej to można ją posolić i odstawić aż trochę zmięknie.
UsuńBardzo nam smakowały:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! :)
UsuńPyszne, klasyczny smak bez udziwnień, znasz się na gotowaniu, zrobię je na pewno!!!
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak smakowało :)
UsuńDzięki za przepis. Robiłam je dzis na jutrzejszy obiad. Są tak łatwe, że nie wiem czy nie powinny nazywać się leniwe gołąbki;) Fajny blog. W pierwszej kolejności wypróbuję przepisy zaczerpnięte "od mamy":)wydają się być równie bezproblemowe i smaczne
OdpowiedzUsuńO dzięki wielkie za dobre słowo!! Mam nadzieję, że posmakuje :)
UsuńPo 45 mimutach kapusta twarda.Moim zdaniem potrzeba ją podsmażyć nawet lekko podpiec aby nabrała charakterystycznego zapachu i smaku dla gołąbków.Najlepiej użyć kapusty włoskiej jest bardziej krucha.Jeszcze jedno na taką ilość produktów litr sosu to mało potrzeba półtora litra.Pa moje Panie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przepis wypróbowany i już wiesz jak go zmienić, żeby pasował Twoim kubkom smakowym.
UsuńNa sos podane są proporcje na litr bulionu co nie zmienia faktu, że jak ktoś lubi jak gołąbki pływają, to może go zrobić więcej :)
Pozdrawiam!
Zrobiłam. Szybko sie je wykonuje i smakują rewelacyjnie. Teraz goląbki beda czesto w moim menu. Polecam
OdpowiedzUsuńWłaśnie zabieram się za gołąbki :)) chciałabym je zapiec w piekarniku. Podpowiedzcie jak ustawić piekarnik i jak długo je piec!:) Sos wtedy ten sam dajecie?:)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie! Ale czytając podany przepis,to kotlety mielone w sosie pomidorowym z dodatkiem białej kapusty .pomimo tego pomysł dobry jak zrobić szybko "Ala" gołąbki.Robiłem też takie same tylko , z włoską kapustą , bo jak dla mnie , smaczniejsze ! Proszę spróbować ! Ludwik .
OdpowiedzUsuńZrobilam dzisiaj ale cos poszlo nie tak przy smarzeniu sie rozlecialy nie wiem co zrobilam zle, ale w smaku dobre
OdpowiedzUsuńZrobilam dzisiaj ale cos poszlo nie tak przy smarzeniu sie rozlecialy nie wiem co zrobilam zle, ale w smaku dobre
OdpowiedzUsuńZrobilam dzisiaj ale cos poszlo nie tak przy smarzeniu sie rozlecialy nie wiem co zrobilam zle, ale w smaku dobre
OdpowiedzUsuńJest ok
OdpowiedzUsuńOj robione u mnie już nie zliczona ilość razy.Naprawdę pychota😊Natomiast troszeczkę zmodyfikowałam przepis i ja kapustę bardzo drobno szatkuje i przesmażam na maśle aż troszku się podopieczne.
OdpowiedzUsuńNa pewno smacznie. Tylko to nie są gołąbki, bo nie mają "piórek" z kapusty. To po prostu KLOPSIKI. Nie mogą nazywać się gołąbkami. Sorry...
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis, ja dodaje poszatkowaną kapustę pekińską nie ma problemu z twardością kapusty:)
OdpowiedzUsuńSą pyszne polecam robiłam i wszystkim smakowały☺️👏
OdpowiedzUsuń