Wpis, który na zdjęcia czekał 3 lata, ale wstyd!
Przepis na buraczki wzięłam od niezawodnej Margarytki (klik), ale jak zawsze - deczko zmieniłam pod swoje kubki smakowe. No i jedna porcja to u mnie 3 kilogramy - taka ilość idealnie mieści się do półlitrowych słoików, a jeden taki perfekcyjnie starcza na obiad dla mojej, czteroosobowej rodziny. Podejrzewam, że za kilka lat będę słoiki zmieniać na 0,7l, bo wszyscy buraczki uwielbiają, ale póki co - starczają półlitrowe :)
Składniki na 5 słoików:
Po upływie tego czasu wyłączam piekarnik i zostawiam garnek na noc w stygnącym piekarniku. Ten etap można pominąć, ale ja zazwyczaj jestem w niedoczasie i bardzo mi to pasuje, a mam pewność, że warzywa będą super miękkie. Następnego dnia zakładam rękawiczki i usuwam skórkę bez użycia noża - schodzi bez problemu pod naciskiem dłoni.
Buraki ścieram na tarce o średnio grubych oczkach, dodaję przyprawy, BARDZO porządnie mieszam ręką i upycham do słoików. Pasteryzuję 20 minut.
Składniki na 5 słoików:
- 3 kg buraków
- 1 płaska łyżeczka soli
- 1/3 szkl cukru
- 1/3 szkl octu
Po upływie tego czasu wyłączam piekarnik i zostawiam garnek na noc w stygnącym piekarniku. Ten etap można pominąć, ale ja zazwyczaj jestem w niedoczasie i bardzo mi to pasuje, a mam pewność, że warzywa będą super miękkie. Następnego dnia zakładam rękawiczki i usuwam skórkę bez użycia noża - schodzi bez problemu pod naciskiem dłoni.
Buraki ścieram na tarce o średnio grubych oczkach, dodaję przyprawy, BARDZO porządnie mieszam ręką i upycham do słoików. Pasteryzuję 20 minut.
Smacznego :)
Domowe buraczki, pyszności :)
OdpowiedzUsuń